W lecie szukamy schłodzenia praktycznie wszędzie. Najczęściej sięgamy do lodówki po schowaną tam wodę lub napoje gazowane dodatkowo wrzucając do szklanki kilka kostek lodu. Ratujemy się również lodami ukrytymi na czarną godzinę w zamrażarce i sorbetami, które koją nasz rozgrzany organizm prawdziwie genialną konsystencją i obłędnym smakiem owoców lub kawy. No dobrze, a gdzie w tym tytułowa granita? Czy jest to po prostu sorbet do picia?
Sycylijskie orzeźwienie
Granita jest prawdziwie włoskim przysmakiem, którego porównywanie do sorbetu zwyczajnie obrazi prawdziwego Włocha. Pierwsza powstała w czasach, kiedy nie używano na normalną skalę elektryczności, a więc jej zamrożenie wymagało od człowieka siły mięśni, kilku zmyślnie ułożonych elementów oraz mieszanki śniegu i soli, których używało się jedynie do chłodzenia – nie wrzucało się tego do mieszanki granity!
Do rzeczy. Granita to maksymalnie schłodzona, ale nie całkowicie zamrożona mieszanina soku owocowego lub zmiksowanego owocu i cukru. Owoce używane do tradycyjnej granity powinny posiadać wysokie uziarnienie lub pestki, aby mrożone napoje były gęstsze i posiadały tradycyjną, ziarnistą konsystencję. Granity napoje tworzyło się stosunkowo łatwo, jednak potrzeba było na to znacznej ilości czasu. Sorbet do picia jest leciutki, granity napoje za to gęste i ciężkie.
Przepis na mrożone napoje Sycylii
Aby granita zaistniała potrzebujemy drewnianej beczki, odrobinę mniejszej od niej cynowej miski i jeszcze mniejszej miseczki, również cynowej. Małą cynową miskę umieszczamy w większej i obydwie umieszczamy w beczce. Pomiędzy ścianki cynowych naczyń wsypujemy mieszaninę soli i wody, którą zdecydowanie ubijamy. Po wypełnieniu szczeliny do samego wierzchu wlewamy do najmniejszej cynowej miseczki owocowy płyn i przykrywamy go szczelnie specjalną cynową pokrywką. I teraz zaczyna się nasza praca.
Aby granita zgęstniała i zmroziła się równo musimy cały czas obracać naszą mniejszą cynową miskę – w innym wypadku granita nierówno się zmrozi i powstaną w niej kawałki lodu bez smaku. Dlatego też wskazane jest otwieranie cynowej miski co jakiś czas i ściągnie z jej brzegów zmrożonej mieszaniny tak, aby szybko wymieszać je z resztą.
Granita jest gotowa w momencie, kiedy cała mieszanina zgęstnieje na tyle, aby uzyskać kremową, miękką konsystencję. Cały proces się nie uda, jeśli dopuścimy do całkowitego zamrożenia mieszanki – wtedy stworzymy bryłę słodkiego lodu, a nie granitę.